Zastanawiasz się nad prezentem dla bliskiej ci osoby, która jest wspinaczem? Opcji jest naprawdę sporo i można ciekawie wybrać. Widziałem w internecie sporo artykułów o podobnym charakterze. Tutaj postaram się je podzielić ze względu na poziom zaawansowania, bo co innego znaleźć coś dla początkującego wspinacza (jest łatwiej), a wyższą szkołą jazdy jest dogodzić takiemu co wspina się już 10 lat :). Inną zmienną jest to jaki rodzaj wspinania uprawia nasza bliska osoba.
Wychodzi, że - jak zwykle - nie jest łatwo wybrać coś dobrego, gdy przychodzi do prezentów :). Szczególnie jeśli jesteś osobą nie wspinającą się. Postaram się pomóc, choć zważ na to, że ten art. jest pośrednio sponsorowany, ponieważ jestem instruktorem wspinaczki i promuję tutaj m. in. moją szkołę. Jeśli nie jesteś zainteresowany, to jest wiele innych szkół i instruktorów Polskiego Związku Alpinizmu.
Ten tekst poniżej jest dość obszerny, jak nie chcesz się przebijać przez cały, w poszukiwaniu idealnego prezentu wspinaczkowego, to rzuć okiem na koniec. Jest tam lista 10 prezentów wspinaczkowych... tak aby ogarnąć na szybko ;).
Osoby NIE wspinające się
Nasza bliska osoba chciałaby zacząć się wspinać. W tym wypadku nie ma co kupować sprzętu wspinaczkowego, bo nie wiadomo, czy ten sport się jej spodoba. Zdecydowanie lepszym pomysłem jest po prostu spróbowanie wspinaczki. Warto tu wiedzieć, że właściwie osoba w każdym wieku może spróbować. Mi zdarzyło się szkolić osoby w wieku do 3 do 63 lat. A widziałem dwulatków i 90 latków na wspinaniu ;).
Teraz niemal w każdym mieście jest ścianka wspinaczkowa, gdzie można pójść i spróbować wspinaczki. Często są to tak zwane boulderownie, gdzie wysokość ścianki nie przekracza 3-4 metrów. Inne to już wyższe ścianki gdzie jest wspinaczka z liną (potrafią mieć nawet do 15 metrów). Zazwyczaj na tych drugich mamy do wyboru dwie opcje.
Wspominam o tym, ponieważ obdarowany może bać się na początku wyższych ścian i wiszenia na linie. Być może w tym wypadku lepiej pójść z nim - na początku - na niższe ścianki....
Ok, aby nie popłynąć za bardzo w detale to najłatwiejszą opcją jest wybranie się na ściankę w dwójkę (lub większą grupą). Tam obsługa (tzw. operatorzy ścianki) zrobią Wam krótkie przeszkolenie i możecie zacząć się wspinać. Sprzęt możecie wypożyczyć na miejscu.
Jeśli nie chcesz się osobiście wspinać z obdarowaną osobą to możesz wynająć na 1-3 godziny instruktora wspinaczki, który dopilnuje tej osoby, aby dobrze się bawiła i nic sobie nie zrobiła. Właściwie na każdej ściance jest możliwość wynajmu takiego instruktora bezpośrednio. Zresztą w każdym większym mieście znajdą się instruktorzy / szkoły wspinania, którzy też spokojnie mogą Was wprowadzić w takie wspinanie. Przykładowo ja w Krakowie działam, a polecam szczególnie instruktorów PZA - macie pewność, że reprezentują pewien poziom profesjonalizmu.
Gdy nie macie na miejscu ścianki wspinaczkowej, to jest nieco trudniej. Można rozważyć umówienie się z instruktorami w skałkach na cały dzień lub kilka godzin. Takie skały są na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, w okolicach Kielc, Karkonoszy (Sokoliki), Sudetów, na Podkarpaciu (Piaskowce), Podhalu i jeszcze znajdzie się parę mniejszych miejsc :). Tutaj ponownie polecamy się na takie akcje :).
Początkujący wspinacze
Mamy już kolejny etap. Wiemy, że delikwentowi podoba się już wspinanie :) i pewnie jest wkręcony, ale jeszcze nie ma za dużo sprzętu wspinaczkowego.
Najłatwiejszym i często najlepszym sposobem jest po prostu kupienie mu bonu podarunkowego. Pewnie każdy sklep wspinaczkowy/outdoorowy. Kupujesz taki bon na daną kwotę (np. 300 zł) i sprawa załatwiona.
Jak nie chcesz iść na łatwiznę to na początek można mu podarować takie rzeczy jak: woreczek na magnezję, samą magnezję, uprząż, kask, karabinki, przyrząd asekuracyjny. Dobrze wyglądają też ekspresy, czy ew. lina wspinaczkowa :). Ogólnie sporo z tych rzeczy może być wymagające do kupienia, bo wspinacze mają różne preferencje. Może pomóc obsługa sklepu w zakupie.
Jak znany wymiary osobnika to już można mu sprawić jakieś fajne ciuchy wspinaczkowe.
Tutaj wrzucam jeszcze tekst, który pokazuje jaki sprzęt jest przydatny na różnych etapach i ile mniej więcej kosztuje (do cen doliczcie 10-30% bo był on w 2021 pisany). Z takich rzeczy "bezpiecznych" to będzie magnezja (zawsze przydatne), gadżety wspinaczkowe np. kubki, biżuteria wspinaczkowa, koszulki, książki wspinaczkowe, przewodniki wspinaczkowe.
Początkujący wspinacze to osoby, często potrzebujące jeszcze nauki, więc tutaj wchodzą w grę również kursy wspinaczkowe lub doszkolenia u instruktora. Myślę, że takie osoby nie pogardzą bonami na różnorodne kursy. Jest to konkretniejszy wydatek, ale jest szansa, że obdarowany będzie zadowolony.
Średnio zaawansowani i doświadczenie
Tutaj już prezenty w postaci bonów na kursy, usługi szkoleniowe instruktorów to może być strzał w kolano. Ma to sens w wypadku jeśli słyszeliśmy, że dana osoba chce się doszkolić, myśli o danym kursie wspinaczkowym. Wtedy można w to pójść.
W takich wypadkach najsensowniejszy będzie bon podarunkowy do sklepu outdoorowego na daną kwotę.
Chyba, że wiemy co nasz wybrany chce to można mu sprawić :). Ja przykładowo nosiłem sporo sprzętu w torbie z Ikei, więc znajomi sprezentowali mi dużą torbę Norh Face. Bardzo udany prezent :).
W sumie jeśli wspina się ona w górach, to fajnym pomysłem mogą być lekkie przekąski, batony energetyczne. Zazwyczaj taka lekka żywność dobrze wchodzi :). Przykładowo na polskim rynku mamy liofilizaty Lyofood, czy Lyommy. Z batonów to polecam This-1.
10 podpowiedzi na prezent wspinaczkowy
1. Magnezja, ew. woreczek na magnezję
2. Koszulka wspinaczkowa
3. Czołówka
4. Książka wspinaczkowa lub topo (przewodnik wspinaczkowy)
5. Karta podarunkowa do sklepu lub Bon prezentowy na szkolenie wspinaczkowe
6. Ekspresy wspinaczkowe i (lub) karabinki HMS
7. Biżuteria wspinaczkowa
8. Regenerujące kremy dedykowane wspinaczom.
9. Kask wspinaczkowy
10. Akcesoria treningowe (np. przenośna chwytotablica). Ew. torba z Ikei na linę ;).
Podsumowując urodziny, imieniny, święta, rocznice. Okazji jest sporo, a czasem warto wybrać nieco ciekawszy prezent niż skarpetki, kosmetyki, czy czekolada :). Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł i macie już swoje typy na prezent wspinaczkowy.
Damian Granowski
Komentarze obsługiwane przez CComment